Przejdź do głównej zawartości

Twaróg

Można go bez problemu kupić, ale w prosty sposób można go zrobić samodzielnie. Domowej roboty twaróg, to coś, co wykorzystuję na wiele sposobów, od pierogów po kanapki i nigdy się nie przejada ;)

Twaróg własnej roboty jest delikatniejszy w smaku, bardziej mleczny i nie ma kwaskowatego posmaku, jaki można wyczuć w sklepowym serze.



Masa otrzymanego twarogu z 1l mleka, w zależności od jakości użytego mleka, powinna wynosić ok. 200 g.

Do wykonania sera będzie potrzebny garnek do gotowania mleka lub zwykły rondelek, jeśli nie posiadacie garnka do gotowania mleka. Warto również wykorzystać termometr kuchenny z sondą, jeśli nie posiadacie garnka do gotowania mleka i chcecie precyzyjniej określić moment, kiedy mleko jest na granicy wrzenia.

Przyda się również coś do ociekania sera - zebrane ziarno najlepiej umieścić na sitku wyłożonym gazą, ściereczką bawełnianą lub pieluchą tetrową, a sitko ustawić na misce.


Składniki:

  • 1l mleka świeżego (im tłustsze, tym lepsze, jeśli tak jak ja nie macie dostępu do takiego "prosto od krowy", wystarczy zwykłe butelkowane, tylko nie UHT!) - do swojego użyłam standardowego 3,2%
  • sok wyciśnięty z połówki dużej cytryny
  • 1 łyżeczka soli


Wykonanie:

  1. Całe mleko przelewamy do garnka i doprowadzamy niemal do wrzenia (podgrzewamy do temperatury ok. 96 stopni Celsjusza).
  2. Wyłączamy grzanie pod garnkiem.
  3. Do gorącego mleka dodajemy sok z cytryny. Lekko mieszamy. Mleko powinno się zwarzyć.
  4. Zwarzoną masę serową solimy i delikatnie mieszamy (dosłownie "dwa" machnięcia łyżką, żeby rozprowadzić dodaną sól w garnku).
  5. Odstawiamy garnek na około 15 minut.
  6. W tym czasie przygotowujemy nasze sitko z gazą.
  7. Po upływie kwadransa przelewamy na sitko zawartość garnka. Polecam najpierw łyżką cedzakową wyłowić jak najwięcej sera, a dopiero potem przelać pozostałą serwatkę przez sitko.
  8. Związujemy materiał i cały "zestaw" z miską umieszczamy w lodówce.


Po godzinie serek powinien nadawać się do jedzenia. Warto od razu zlać z miski serwatkę, a sam serek spokojnie możemy przełożyć do pojemniczka, jeśli chcemy go wykorzystać później.

Popularne przepisy

Pieczona szynka wieprzowa w plastrach

Szynkę można odpiec w kawałku, ale równie dobrze smakuje upieczona w kawałkach. Plastry szynki świetnie przechodzą marynatą i nie potrzebują aż tak długiego czasu marynowania, jak cały kawałek. Ważne, by pamiętać o tłuszczu w marynacie - szynka jest przeważnie mniej "otłuszczona" (niż np. karkówka) i bez tego dodatku na talerze trafi podeszwa, zamiast pysznego i soczystego mięsa. Zamarynowane mięso przed upieczeniem dobrze odstawić na 2-3h, dla uzyskania lepszego smaku. Pieczenie - naczynie żaroodporne 5l, z pokrywą, góra-dół, 2h - 1h 40 min. w 160 stopniach Celsjusza, 20 min. w 200 stopniach Celsjusza. Składniki: ok. 1,2 kg szynki wieprzowej 3 łyżki oliwy 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżki octu jabłkowego 2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej (można użyć 1 łyżeczki papryki wędzonej, zamiast 1 łyżeczki papryki słodkiej) 1 łyżeczka suszonej cebuli 1 łyżeczka suszonego czosnku 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego 0,33 łyżeczki pieprzu białego 0,33 łyżeczki imbiru 2 średnie cebule ok. 200ml ...

Kremowy sos czosnkowy bez majonezu

Z okazji zbliżającego się (a u niektórych trwającego już w pełni) sezonu grillowego, postanowiłam odświeżyć przepis na nieco inny sos czosnkowy. Ten wyróżnia się tym, że zamiast posłużyć się w nim swojskim majonezem, wykorzystałam crème fraîche. Składniki: 3 duże ząbki czosnku, 0,5 pęczka natki pietruszki ok. 200 g crème fraîche - możemy go kupić lub zrobić samodzielnie 150 g jogurtu naturalnego (mały kubeczek) 1 łyżeczka musztardy 0,5 łyżeczki soli 0,5 łyżeczki pieprzu Wykonanie: Obieramy i rozdrabniamy ząbki czosnku. Pietruszkę myjemy, otrząsamy z wody, obrywamy listki i drobno siekamy. Do miski przekładamy czosnek, pietruszkę, dodajemy crème fraîche, jogurt naturalny, musztardę, sól oraz pieprz.  Dokładnie mieszamy, do połączenia składników. Gotowy sos wstawiamy do lodówki. By sos zgęstniał i nabrał przyjemnie kremowej konsystencji, warto przygotować go przynajmniej dzień wcześniej i pozostawić w lodówce na całą noc. Sos świetnie pasuje do dań z ryby, sałatek oraz, oczywiście, d...

Żeberka wolno pieczone

Wolne pieczenie lub gotowanie to nie jest coś, do czego zwykle miewam wystarczająco dużo czasu i cierpliwości. Jednak taki sposób przyrządzania uwalnia tyle smaku i aromatu, że raz na jakiś czas jestem w stanie się "poświęcić" i przygotować danie w takiej formie. Tym razem padło na żeberka wieprzowe. Żeberka polecam zamarynować dzień wcześniej, aby dobrze przeszły przyprawami. Pieczenie - naczynie żaroodporne przykryte folią aluminiową, 4 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Składniki: ok. 1,6 kg żeberek wieprzowych (nie trójkąty, tylko "paski" - żeberka mięsne, im grubsze, tym lepsze) 3 łyżki oleju 5-6 łyżek ketchupu łagodnego 2 łyżki sosu sojowego jasnego (jeśli nie używasz w kuchni sosu sojowego, po prostu dodaj 1,5 łyżeczki soli) 1-2 łyżeczki miodu 1-2 łyżeczki musztardy (użyłam czeskiej, jeśli preferujecie inny rodzaj - zapraszam do eksperymentowania ze smakami ;)) 1 łyżka papryki słodkiej 1/3 łyżeczki papryki wędzonej 2 chlusty sosu Worcestershire (jeśli n...

Kurczak wolno pieczony

Tym razem mięso w wydaniu wolno pieczonym dla osób, które nie przepadają za wieprzowiną lub wołowiną. Tuszka kurczaka (lub podudzia - również testowałam) także nadają się do tego typu obróbki termicznej. Ich plusem jest również to, że nie musimy ich aż tak długo trzymać w marynacie - delikatniejsze mięso szybciej przechodzi aromatem przypraw. Tuszkę wystarczy zamarynować 2-3h wcześniej, ale jeśli natrzecie ją przyprawami tuż przed włożeniem do piekarnika, mięso również wyjdzie smaczne. Pieczenie - naczynie żaroodporne ok. 5l, z pokrywą, 3,5 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Jeśli chcecie bardziej przypiec skórkę, na ostatnie 15-20 minut należy odkryć naczynie, mięso polać obficie sosem z dna naczynia i zwiększyć temperaturę do 200 stopni. Składniki: ok. 1,5 kg tusza kurczaka (najlepiej użyć takiego z chowu "bez antybiotyków") 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej  1 łyżeczka papryki wędzonej 1 łyżeczka ziół prowansalskich 0,5 łyżeczki kurkumy 0,5 łyżeczk...

Udziec wołowy wolno pieczony

Pierwszy raz pieczyste dosłownie rozpadło mi się podczas krojenia, tak więc, bez uwiecznionego obok plastra mięsa, zdjęcie "bryły" udźca nie powala, ale smak "górki mięsa" na talerzu był oszałamiający. Wolno pieczona wołowina to zdecydowanie coś, co na stałe włączam do domowego repertuaru obiadowego. Czas marynowania - minimum 12 godzin, polecam przetrzymać nawet do 24 godzin. Do pieczenia udźca użyłam naczynia żaroodpornego o pojemności ok. 4l, z pokrywą. Pieczenie mięsa - 160 stopni Celsjusza, góra-dół, 4 godziny. Składniki: ok. 1,5 kg udźca wołowego 30 ml oliwy 1 łyżeczka papryki słodkiej 1 łyżeczka czosnku suszonego 1 łyżeczka tymianku 0,5 łyżeczki pieprzu białego 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego 0,25 łyżeczki imbiru 300 ml bulionu wołowego Wykonanie: Wszystkie przyprawy mieszamy w miseczce z oliwą. Odstawiamy. Mięso myjemy, oczyszczamy ze ścięgien oraz żyłek. Nacieramy ze wszystkich stron marynatą. Zamarynowane mięso wkładamy do miski (lub innego naczynia), jeśli ...