Przejdź do głównej zawartości

Chlebek bananowy

Chlebek bananowy to w zasadzie ciasto... czasami sama się zastanawiam, skąd w nazwie się ten chlebek pojawił, bo choć to wyrób piekarniczy, do chleba mu daleko ;) Szczególnie, gdy mowa o chlebku bananowym bez drożdży, jak ten, o którym traktuje ten wpis.


Chlebek bananowy

Użyta w przepisie szklanka posiada objętość 250 ml.

Chlebki z podanej ilości ciasta zostały przeze mnie wypieczone w dwóch keksówkach o wymiarach 26 cm x 15 cm x 6 cm. Zamiast dwóch małych form można użyć jednej dużej, również wypiecze się bez problemu.

Wypiekanie - 180 stopni, góra-dół, ok. 40-45 minut (do tzw. suchego patyczka).


Składniki:

  • 3-4 bardzo dojrzałe banany (najlepsze są takie z czerniejącą skórką)
  • 100 g miękkiego masła
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mleka
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (można użyć łyżki cukru waniliowego)
  • 3 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • opcjonalnie: płatki migdałowe i/lub rozdrobnione orzechy włoskie do posypania


    Wykonanie:

    1. Banany obieramy i rozgniatamy widelcem.
    2. Masło z częścią cukru (wsypuję zwykle maksymalnie połowę szklanki) ucieramy mikserem na puszystą, białą masę.
    3. Do masła dodajemy resztę cukru, jajka, mleko i ekstrakt waniliowy. Krótko miksujemy, do połączenia składników.
    4. Do otrzymanej masy dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, sodę oraz banany. Miksujemy na wolnych obrotach lub mieszamy łyżką, do otrzymania jednolitego ciasta.
    5. Ciasto przekładamy do natłuszczonych lub wyłożonych papierem do pieczenia keksówek.
    6. Jeśli robimy wersję z posypką - posypujemy wierzch ciasta migdałami i/lub orzechami włoskimi.
    7. Ciasto pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, góra-dół, około 40 do 45 minut, do tzw. suchego patyczka.



     Spodobał Ci się przepis?
      

    Popularne przepisy

    Boczek z wolnowaru

    Sama nie należę do fanek boczku, ale mam w domu amatorów takich przysmaków, więc i boczek od czasu do czasu gości w różnej formie. Tym razem robiony eksperymentalnie z wolnowaru, wymagający czasu i cierpliwości w wykonaniu - 3 dni w marynacie i kolejne 4 godziny obróbki termicznej. Po wystudzeniu idealny na kanapki! Marynowanie - 1 doba do 3 dni. Wolne gotowanie - 4h, wolnowar w trybie slow cook high. Składniki: 0,8kg boczku surowego bez kości ze skórą (szerokocięty, "płaski" kawałek) 3 ząbki czosnku  18g soli peklującej (używałam peklosoli z Browinu z wit. C, przed użyciem innej należy sprawdzić zalecaną przez producenta gramaturę dla peklowania na sucho i przeliczyć dla swojego kawałka mięsa) 1,5 łyżeczki majeranku 1,5 łyżeczki papryki czerwonej  0,5 łyżeczki pieprzu czarnego  0,5 łyżeczki pieprzu białego 4 liście laurowe 6 kulek ziela angielskiego  4 kulki pieprzu kubeba (można pominąć lub zmienić np. na pieprz kolorowy w kulkach) 3 małe cebule 0,5 łyżeczki oleju 3 łyżki w

    Żeberka wolno pieczone

    Wolne pieczenie lub gotowanie to nie jest coś, do czego zwykle miewam wystarczająco dużo czasu i cierpliwości. Jednak taki sposób przyrządzania uwalnia tyle smaku i aromatu, że raz na jakiś czas jestem w stanie się "poświęcić" i przygotować danie w takiej formie. Tym razem padło na żeberka wieprzowe. Żeberka polecam zamarynować dzień wcześniej, aby dobrze przeszły przyprawami. Pieczenie - naczynie żaroodporne przykryte folią aluminiową, 4 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Składniki: ok. 1,6 kg żeberek wieprzowych (nie trójkąty, tylko "paski" - żeberka mięsne, im grubsze, tym lepsze) 3 łyżki oleju 5-6 łyżek ketchupu łagodnego 2 łyżki sosu sojowego jasnego (jeśli nie używasz w kuchni sosu sojowego, po prostu dodaj 1,5 łyżeczki soli) 1-2 łyżeczki miodu 1-2 łyżeczki musztardy (użyłam czeskiej, jeśli preferujecie inny rodzaj - zapraszam do eksperymentowania ze smakami ;)) 1 łyżka papryki słodkiej 1/3 łyżeczki papryki wędzonej 2 chlusty sosu Worcestershire (jeśli n

    Sos jogurtowo-koperkowy

    Kolejna propozycja na miseczkę sosu do mięsa "na już". Ten sos jogurtowy również możemy zaliczyć do kategorii "fit" - przygotowałam go bez dodatku majonezu, bez śmietany - więc coś, na co można skusić się, nawet namiętnie licząc kalorie podczas każdego posiłku. Ten sos również sprawdzi się do  dań z grilla , czy też do  szarpanej wieprzowiny . Z podanej ilości składników otrzymałam ponad 200ml sosu jogurtowego. Sos nadaje się do spożycia bezpośrednio po przygotowaniu. Składniki: 200g (mały kubeczek) jogurtu naturalnego (użyłam jogurtu kremowego 3%, można użyć dowolnego, jednak gęstszy będzie lepszy)  1 czubata łyżeczka siekanego koperku 0,33 łyżeczki soli 0,5 łyżeczki czosnku suszonego 0,5 łyżeczki cebuli suszonej 1 płaska łyżeczka pieprzu kolorowego 0,25 łyżeczki imbiru  Wykonanie: Wszystkie składniki sosu umieszczamy w miseczce. Zawartość mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Sos nadaje się do spożycia od razu po przygotowaniu, jednak wyrazistszy w smaku będzie p

    Szynka wieprzowa wolno pieczona

     Wolne pieczenie przeżywa swój renesans, więc tym razem padło na szynkę wieprzową. Jest to przyjemne i wdzięczne mięso, wystarczy tylko znaleźć wystarczająco ładny kawałek i... powoli pieczemy! :) Szynkę polecam zamarynować dzień wcześniej, aby dobrze przeszła przyprawami. Pieczenie - naczynie żaroodporne przykryte pokrywą, 4,5 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Składniki: 1,5 kg szynki wieprzowej 80 g (mały słoiczek) koncentratu pomidorowego 4 ząbki czosnku 1 łyżka oleju 2 łyżki majeranku 1,75 łyżeczki soli 1 łyżeczka papryki wędzonej 0,75 łyżeczki pieprzu białego 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego  Wykonanie: Obieramy i bardzo drobno siekamy czosnek. Odstawiamy na ok. 10 minut. W miseczce mieszamy marynatę - olej, koncentrat pomidorowy, czosnek oraz wszystkie przyprawy. Szynkę oczyszczamy z ewentualnych błonek, ścięgien. Nacieramy marynatą. Tak przygotowane mięso przekładamy do naczynia. Naczynie szczelnie zamykamy i umieszczamy w lodówce na co najmniej noc, najlepiej marynować szyn

    Pieczona pierś z indyka

    Choć pierś z indyka jest smacznym mięsem, w przygotowywaniu nie należy do moich ulubionych. Wbrew pozorom jest to mięso "niewdzięczne" - łatwo je przesuszyć w piekarniku. Jednak odpowiednio potraktowane, nawet ono, potrafi zaskoczyć soczystym i przyjemnym smakiem. Marynowanie - można zamarynować bezpośrednio przed wstawieniem do piekarnika, jednak więcej smaku wydobędziemy, jeśli pozwolimy indykowi na 2-3h marynowania się w lodówce. Pieczenie - naczynie żaroodporne ok. 5l, z pokrywą, 1h 25 min., 180 stopni Celsjusza, góra-dół. Składniki: ok. 1,3kg fileta z piersi indyka (równie dobrze sprawdzi się udziec) 3 łyżki oliwy 1 łyżeczka octu jabłkowego 1 płaska łyżeczka soli 1 łyżeczka bazylii 1 łyżeczka kurkumy 2 łyżeczki papryki słodkiej  0,66 łyżeczki czosnku suszonego 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego  0,5 łyżeczki imbiru 0,33 łyżeczki gałki muszkatołowej 150ml wody Wykonanie: Mięso oczyszczamy z błonek. Wszystkie przyprawy mieszamy z oliwą i octem jabłkowym na gładką papkę. Marynat