Przejdź do głównej zawartości

Danie jednogarnkowe z mięsem mielonym z indyka i kaszą jęczmienną

Obiad z jednego garnka to moja ulubiona kategoria kuchenna  - po skończonym gotowaniu pozostaje mało naczyń do umycia :) 
Kolejnymi zaletami są szybkość, sytość i możliwość wykorzystania półproduktów. W końcu ułatwianie sobie gotowania to nie grzech.


Z podane ilości składników otrzymałam ok. 3l dania.
Do wykonania użyłam głębokiej patelni o średnicy 28cm, z pokrywą.
W przepisie użyłam szklanki o pojemności 250ml.

Składniki:

  • 500g mięsa mielonego z indyka (można użyć dowolnego mielonego lub siekanego mięsa)
  • 500g włoszczyzny w słupkach (lub innych warzyw na patelnię, polecam mieszanki bez ziemniaków, jeśli chcemy dodać kaszę, w innym przypadku - dwie mieszanki warzywne i zrezygnować z kaszy)
  • 500g sosu warzywnego (można użyć gotowego, w słoiku, tym razem wykorzystałam słodko-kwaśny)
  • 1 szklanka wody
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej mielonej
  • 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
  • 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego
  • 0,5 łyżeczki czosnku suszonego
  • 0,5 szklanki kaszy jęczmiennej

Wykonanie:

  1. Na patelni rozgrzewamy oliwę.
  2. Na rozgrzany tłuszcz dodajemy mięso z indyka oraz wszystkie przyprawy. Mieszamy. Podsmażamy.
  3. Do podsmażonego mięsa dodajemy mieszankę warzywną. Przykrywamy, aby się rozmroziła. Co jakiś czas mieszamy.
  4. Gdy warzywa się rozmrożą, odkrywamy patelnię, odparowujemy wodę. Podsmażamy całość, co jakiś czas mieszając.
  5. Kaszę jęczmienną dokładnie płuczemy na sitku. Odstawiamy.
  6. Na patelnię wlewamy zawartość słoika. 
  7. Do pustego słoika wlewamy wodę, wypłukujemy resztki sosu i zlewamy na patelnię.
  8. Na patelnię dodajemy kaszę. Mieszamy wszystko bardzo dokładnie.
  9. Patelnię zakrywamy pokrywką i dusimy całość na wolnym ogniu ok. 40 minut, co jakiś czas mieszając.




Spodobał Ci się przepis?

Popularne przepisy

Pieczona szynka wieprzowa w plastrach

Szynkę można odpiec w kawałku, ale równie dobrze smakuje upieczona w kawałkach. Plastry szynki świetnie przechodzą marynatą i nie potrzebują aż tak długiego czasu marynowania, jak cały kawałek. Ważne, by pamiętać o tłuszczu w marynacie - szynka jest przeważnie mniej "otłuszczona" (niż np. karkówka) i bez tego dodatku na talerze trafi podeszwa, zamiast pysznego i soczystego mięsa. Zamarynowane mięso przed upieczeniem dobrze odstawić na 2-3h, dla uzyskania lepszego smaku. Pieczenie - naczynie żaroodporne 5l, z pokrywą, góra-dół, 2h - 1h 40 min. w 160 stopniach Celsjusza, 20 min. w 200 stopniach Celsjusza. Składniki: ok. 1,2 kg szynki wieprzowej 3 łyżki oliwy 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżki octu jabłkowego 2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej (można użyć 1 łyżeczki papryki wędzonej, zamiast 1 łyżeczki papryki słodkiej) 1 łyżeczka suszonej cebuli 1 łyżeczka suszonego czosnku 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego 0,33 łyżeczki pieprzu białego 0,33 łyżeczki imbiru 2 średnie cebule ok. 200ml ...

Żeberka wolno pieczone

Wolne pieczenie lub gotowanie to nie jest coś, do czego zwykle miewam wystarczająco dużo czasu i cierpliwości. Jednak taki sposób przyrządzania uwalnia tyle smaku i aromatu, że raz na jakiś czas jestem w stanie się "poświęcić" i przygotować danie w takiej formie. Tym razem padło na żeberka wieprzowe. Żeberka polecam zamarynować dzień wcześniej, aby dobrze przeszły przyprawami. Pieczenie - naczynie żaroodporne przykryte folią aluminiową, 4 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Składniki: ok. 1,6 kg żeberek wieprzowych (nie trójkąty, tylko "paski" - żeberka mięsne, im grubsze, tym lepsze) 3 łyżki oleju 5-6 łyżek ketchupu łagodnego 2 łyżki sosu sojowego jasnego (jeśli nie używasz w kuchni sosu sojowego, po prostu dodaj 1,5 łyżeczki soli) 1-2 łyżeczki miodu 1-2 łyżeczki musztardy (użyłam czeskiej, jeśli preferujecie inny rodzaj - zapraszam do eksperymentowania ze smakami ;)) 1 łyżka papryki słodkiej 1/3 łyżeczki papryki wędzonej 2 chlusty sosu Worcestershire (jeśli n...

Kremowy sos czosnkowy bez majonezu

Z okazji zbliżającego się (a u niektórych trwającego już w pełni) sezonu grillowego, postanowiłam odświeżyć przepis na nieco inny sos czosnkowy. Ten wyróżnia się tym, że zamiast posłużyć się w nim swojskim majonezem, wykorzystałam crème fraîche. Składniki: 3 duże ząbki czosnku, 0,5 pęczka natki pietruszki ok. 200 g crème fraîche - możemy go kupić lub zrobić samodzielnie 150 g jogurtu naturalnego (mały kubeczek) 1 łyżeczka musztardy 0,5 łyżeczki soli 0,5 łyżeczki pieprzu Wykonanie: Obieramy i rozdrabniamy ząbki czosnku. Pietruszkę myjemy, otrząsamy z wody, obrywamy listki i drobno siekamy. Do miski przekładamy czosnek, pietruszkę, dodajemy crème fraîche, jogurt naturalny, musztardę, sól oraz pieprz.  Dokładnie mieszamy, do połączenia składników. Gotowy sos wstawiamy do lodówki. By sos zgęstniał i nabrał przyjemnie kremowej konsystencji, warto przygotować go przynajmniej dzień wcześniej i pozostawić w lodówce na całą noc. Sos świetnie pasuje do dań z ryby, sałatek oraz, oczywiście, d...

Kurczak wolno pieczony

Tym razem mięso w wydaniu wolno pieczonym dla osób, które nie przepadają za wieprzowiną lub wołowiną. Tuszka kurczaka (lub podudzia - również testowałam) także nadają się do tego typu obróbki termicznej. Ich plusem jest również to, że nie musimy ich aż tak długo trzymać w marynacie - delikatniejsze mięso szybciej przechodzi aromatem przypraw. Tuszkę wystarczy zamarynować 2-3h wcześniej, ale jeśli natrzecie ją przyprawami tuż przed włożeniem do piekarnika, mięso również wyjdzie smaczne. Pieczenie - naczynie żaroodporne ok. 5l, z pokrywą, 3,5 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Jeśli chcecie bardziej przypiec skórkę, na ostatnie 15-20 minut należy odkryć naczynie, mięso polać obficie sosem z dna naczynia i zwiększyć temperaturę do 200 stopni. Składniki: ok. 1,5 kg tusza kurczaka (najlepiej użyć takiego z chowu "bez antybiotyków") 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej  1 łyżeczka papryki wędzonej 1 łyżeczka ziół prowansalskich 0,5 łyżeczki kurkumy 0,5 łyżeczk...

Udziec wołowy wolno pieczony

Pierwszy raz pieczyste dosłownie rozpadło mi się podczas krojenia, tak więc, bez uwiecznionego obok plastra mięsa, zdjęcie "bryły" udźca nie powala, ale smak "górki mięsa" na talerzu był oszałamiający. Wolno pieczona wołowina to zdecydowanie coś, co na stałe włączam do domowego repertuaru obiadowego. Czas marynowania - minimum 12 godzin, polecam przetrzymać nawet do 24 godzin. Do pieczenia udźca użyłam naczynia żaroodpornego o pojemności ok. 4l, z pokrywą. Pieczenie mięsa - 160 stopni Celsjusza, góra-dół, 4 godziny. Składniki: ok. 1,5 kg udźca wołowego 30 ml oliwy 1 łyżeczka papryki słodkiej 1 łyżeczka czosnku suszonego 1 łyżeczka tymianku 0,5 łyżeczki pieprzu białego 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego 0,25 łyżeczki imbiru 300 ml bulionu wołowego Wykonanie: Wszystkie przyprawy mieszamy w miseczce z oliwą. Odstawiamy. Mięso myjemy, oczyszczamy ze ścięgien oraz żyłek. Nacieramy ze wszystkich stron marynatą. Zamarynowane mięso wkładamy do miski (lub innego naczynia), jeśli ...