Gofry to latem jeden z moich ulubionych patentów obiadowych. Szybkie w wykonaniu, nie wymagające nie wiadomo jak dużego nakładu czasu, wysiłku i... dodatkowego ciepła (w końcu gofrownica nie nagrzeje tak pomieszczenia jak piekarnik). A przy tym wszystkim smakują i każdy może je zjeść z tym, co lubi, niezależnie czy będzie to bita śmietana, dżem, owoce, czy też w ostateczności "suche".
Ten przepis na ciasto na gofry jest za to bardzo przyjemny również dla osób, które starają się ograniczyć ilość cukru w swojej kuchni, ponieważ nie dodajemy go w ogóle.
Z podanych proporcji ciasta wychodzi około 9-12 sztuk gofrów, w zależności od posiadanej wielkości "wkładów" do wypieku gofrów.
Składniki:
- 3 jajka
- 0,33 szklanki oleju
- 1 szklanka mleka
- 200g (mały kubeczek) jogurtu naturalnego (użyłam greckiego)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier puder, bita śmietana, dżem lub świeże owoce do położenia na gofry
Wykonanie:
- Oddzielamy żółtka od białek. Białka umieszczamy w nieco mniejszej misce - do ubicia, żółtka wkładamy do większej, w której będziemy przygotowywać ciasto.
- Do żółtek dodajemy mleko, jogurt oraz olej. Mieszamy lub miksujemy (polecam trzepaczkę).
- Do wymieszanej masy dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Ponownie mieszamy lub miksujemy do połączenia składników na gładką masę.
- Ubijamy białko na sztywną pianę.
- Ubitą pianę dodajemy do ciasta (możemy to zrobić dzieląc pianę na 2-3 porcje lub dodając od razu całość). Delikatnie mieszamy, tylko do połączenia składników.
- Gotowe ciasto wypiekamy porcjami w gofrownicy na złoty kolor. Czas pieczenia będzie zależny od mocy posiadanego przez nas sprzętu.
- Wypieczone gofry podajemy z ulubionymi dodatkami.