Patrząc na tytuł dzisiejszego wpisu, śmiało można zadać pytanie: co to jest savillum?! Ponieważ sama je zadałam, sama na nie odpowiem - savillum jest rodzajem "sernika" z miodem i makiem wprost ze Starożytnego Rzymu! Jest to słodkie, delikatnie orzechowe w smaku, proste i wytrzymałe w przechowywaniu ciasto, które przygotowałam jako ciekawostkę, ale chętnie do niego wracam.
Podane proporcje składników i sposób wypiekania dla tortownicy o średnicy 20 cm.
Pieczenie - 200 stopni Celsjusza, góra-dół, 45 minut - 40 minut plus 5 minut po posypaniu makiem.
Składniki:
- 150 g maki pszennej (dowolnej, użyłam typ 405)
- 600 g serka typu ricotta (można użyć także serka typu włoskiego lub zwykłego twarogu)
- 3 jajka
- 6 łyżek miodu
- 1 łyżeczka miodu
- 1-2 łyżeczki maku
Wykonanie:
- Jajka wbijamy do miseczki, lekko roztrzepujemy. Odstawiamy.
- W misce rozdrabniamy ser.
- Do rozdrobnionego sera dodajemy mąkę. Najlepiej przesiać ją do miski z ricottą. Mieszamy na gładką masę (najlepiej użyć łyżki lub szpatułki).
- Następnie dodajemy jajka. Mieszamy na gładką masę.
- Dodajemy miód, również mieszamy, do pełnego rozprowadzenia w cieście. Odstawiamy.
- Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Boki możemy delikatnie przesmarować tłuszczem (teoretycznie ciasto nie powinno przywierać, ale trochę może, dlatego od przesmarowanej formy lepiej odejdzie).
- Masę serową przekładamy do tortownicy, wygładzamy wierzch ciasta.
- Savillum wstawiamy do rozgrzanego do 200 stopni Celsjusza piekarnika, góra-dół, na 40 minut.
- Po 40 minutach otwieramy piekarnik. Wierzch ciasta smarujemy miodem i posypujemy makiem. Zamykamy.
- Ciasto dopiekamy jeszcze 5 minut - powinno osiągnąć złoto-brązowy kolor.
- Po upływie czasu wyciągamy z piekarnika, studzimy.
- Wystudzone ciasto przechowujemy w lodówce. Wypiek jest bardzo wytrzymały, w chłodnych warunkach wytrzymuje do 2 tygodni.
