Przejdź do głównej zawartości

Babka parzona z małej formy

Małe piekarnicze wyzwanie :) choć ciasto jest małe, urocze i niepozorne, przy pierwszym podejściu "pokonało mnie" i dopiero kolejny wypiek babki zakończył się sukcesem, ale zdecydowanie było warto! Babka jest bardzo delikatna, puszysta i nie jest sucha. Do tego w smaku delikatnie mleczna, idealnie komponując się z polewą czekoladową i kruszonymi orzechami włoskimi.
Jeśli lubicie małe co-nie-co do kawy, ale tylko od czasu do czasu, to ciasto będzie dla Was strzałem w dziesiątkę.


Forma - mała foremka do babki z kominkiem, średnica ok. 16 cm, wysokość ok. 9cm.
Pieczenie - 160 stopni Celsjusza, góra-dół, 45 minut.

Jeśli chcielibyście wykonać babkę w standardowej (dużej formie) - składniki razy dwa, temperatura pieczenia 175 stopni Celsjusza, góra-dół, 45-50 minut.

Składniki:

  • 2 duże jajka
  • 120g cukru (jeśli lubicie mniej słodkie wypieki, można ograniczyć się nawet do 100g)
  • 2 płaskie łyżeczki cukru waniliowego
  • 55g masła
  • 115ml mleka (użyłam UHT 3,2%, można użyć dowolnego)
  • 140g mąki (pszenna, typ dowolny, u mnie 405)
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 100g czekolady
  • garść orzechów włoskich

Wykonanie:

  1. W garnuszku umieszczamy pokrojone na kawałki masło i wlewamy do niego mleko. Podgrzewamy do rozpuszczenia masła i otrzymania wrzącej mieszanki (w trakcie warto zamieszać kilkukrotnie, żeby mleko nie przypaliło się na dnie). Odstawiamy, ale nie studzimy.
  2. Do misy miksera (lub robota planetarnego) wbijamy całe jajka. Dodajemy cukier oraz cukier waniliowy. Ubijamy na najwyższych obrotach, do uzyskania jasnej, puszystej piany jajecznej (po zakończeniu ubijania z trzepaczek powinna ona opadać "wstęgami", które przez chwilę zostawią ślad na powierzchni masy w misie) - mikserem 10-15min., robotem planetarnym 7-10 min.
  3. Zmniejszamy obroty na średnie i dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Robimy to porcjami, tylko do pełnego połączenia składników.
  4. Zmniejszamy obroty na niższe i dodajemy wciąż gorące mleko z masłem (warto zamieszać przed dodaniem, aby ewentualna "skorupa" z tłuszczu miała okazję ponownie rozpuścić się w gorącym płynie). Mleko lejemy w trakcie mieszania cienkim strumyczkiem i miksujemy bardzo krótko, tylko do jako-takiego połączenia z resztą masy. Ciasto na tym etapie powinno być płynne.
  5. Wyłączamy robota, sprawdzamy połączenie ciasta, mieszając je łyżką lub szpatułką. Jeśli na dnie misy znajduje się niedomieszane, gęste ciasto, kilkoma ruchami łyżki łączymy je z "wyższą" lżejszą masą.
  6. Ciasto przelewamy do wysmarowanej masłem i osypanej mąką formy do babki z kominkiem.
  7. Formę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni Celsjusza, góra dół, na ok. 45 minut. Pieczemy do suchego patyczka.
  8. Po upieczeniu NIE wyciągamy ciasta od razu z piekarnika, ponieważ ciasto bardzo mocno się skurczy. Babkę studzimy jak sernik - przez pierwsze 5min. piekarnik uchylamy na wąską szparkę, następnie uchylamy go na 1/3 lub do połowy (tak, aby drzwiczki się zablokowały w uchyleniu) i zostawiamy do wystudzenia piekarnika (a przynajmniej dobre 30 min.). Po wyciągnięciu z piekarnika przekładamy z formy na talerz. Dostudzamy do końca.
  9. Gdy ciasto jest zimne, przygotowujemy polewę. Zaczynamy od rozdrobnienia orzechów włoskich - możemy je posiekać, użyć rozdrabniacza, utłuc w moździerzu, ważne, aby otrzymać niezbyt duże kawałki, ale nie zrobić mączki orzechowej. Odstawiamy.
  10. Następnie rozpuszczamy w kąpieli wodnej 100g czekolady.
  11. Ciekłą czekoladą polewamy babkę. Rozprowadzamy ją po całej powierzchni zewnętrznej ciasta (fajnie, jeśli trochę ścieknie do kominka).
  12. Na świeżo wylaną czekoladę sypiemy orzechy włoskie - staramy się nimi pokryć jak największą powierzchnię czekolady.
  13. Ciasto odstawiamy do stężenia polewy (ok. 2-3h), następnie możemy zabezpieczyć przed wysychaniem i wstawić do chłodnego miejsca - spiżarka lub lodówka.




 
Spodobał Ci się przepis?

Popularne przepisy

Pieczona szynka wieprzowa w plastrach

Szynkę można odpiec w kawałku, ale równie dobrze smakuje upieczona w kawałkach. Plastry szynki świetnie przechodzą marynatą i nie potrzebują aż tak długiego czasu marynowania, jak cały kawałek. Ważne, by pamiętać o tłuszczu w marynacie - szynka jest przeważnie mniej "otłuszczona" (niż np. karkówka) i bez tego dodatku na talerze trafi podeszwa, zamiast pysznego i soczystego mięsa. Zamarynowane mięso przed upieczeniem dobrze odstawić na 2-3h, dla uzyskania lepszego smaku. Pieczenie - naczynie żaroodporne 5l, z pokrywą, góra-dół, 2h - 1h 40 min. w 160 stopniach Celsjusza, 20 min. w 200 stopniach Celsjusza. Składniki: ok. 1,2 kg szynki wieprzowej 3 łyżki oliwy 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżki octu jabłkowego 2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej (można użyć 1 łyżeczki papryki wędzonej, zamiast 1 łyżeczki papryki słodkiej) 1 łyżeczka suszonej cebuli 1 łyżeczka suszonego czosnku 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego 0,33 łyżeczki pieprzu białego 0,33 łyżeczki imbiru 2 średnie cebule ok. 200ml ...

Żeberka wolno pieczone

Wolne pieczenie lub gotowanie to nie jest coś, do czego zwykle miewam wystarczająco dużo czasu i cierpliwości. Jednak taki sposób przyrządzania uwalnia tyle smaku i aromatu, że raz na jakiś czas jestem w stanie się "poświęcić" i przygotować danie w takiej formie. Tym razem padło na żeberka wieprzowe. Żeberka polecam zamarynować dzień wcześniej, aby dobrze przeszły przyprawami. Pieczenie - naczynie żaroodporne przykryte folią aluminiową, 4 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Składniki: ok. 1,6 kg żeberek wieprzowych (nie trójkąty, tylko "paski" - żeberka mięsne, im grubsze, tym lepsze) 3 łyżki oleju 5-6 łyżek ketchupu łagodnego 2 łyżki sosu sojowego jasnego (jeśli nie używasz w kuchni sosu sojowego, po prostu dodaj 1,5 łyżeczki soli) 1-2 łyżeczki miodu 1-2 łyżeczki musztardy (użyłam czeskiej, jeśli preferujecie inny rodzaj - zapraszam do eksperymentowania ze smakami ;)) 1 łyżka papryki słodkiej 1/3 łyżeczki papryki wędzonej 2 chlusty sosu Worcestershire (jeśli n...

Kremowy sos czosnkowy bez majonezu

Z okazji zbliżającego się (a u niektórych trwającego już w pełni) sezonu grillowego, postanowiłam odświeżyć przepis na nieco inny sos czosnkowy. Ten wyróżnia się tym, że zamiast posłużyć się w nim swojskim majonezem, wykorzystałam crème fraîche. Składniki: 3 duże ząbki czosnku, 0,5 pęczka natki pietruszki ok. 200 g crème fraîche - możemy go kupić lub zrobić samodzielnie 150 g jogurtu naturalnego (mały kubeczek) 1 łyżeczka musztardy 0,5 łyżeczki soli 0,5 łyżeczki pieprzu Wykonanie: Obieramy i rozdrabniamy ząbki czosnku. Pietruszkę myjemy, otrząsamy z wody, obrywamy listki i drobno siekamy. Do miski przekładamy czosnek, pietruszkę, dodajemy crème fraîche, jogurt naturalny, musztardę, sól oraz pieprz.  Dokładnie mieszamy, do połączenia składników. Gotowy sos wstawiamy do lodówki. By sos zgęstniał i nabrał przyjemnie kremowej konsystencji, warto przygotować go przynajmniej dzień wcześniej i pozostawić w lodówce na całą noc. Sos świetnie pasuje do dań z ryby, sałatek oraz, oczywiście, d...

Słodkie gofry jabłkowo-marchewkowe bez dodatku cukru

Czy gofry bez dodatku cukru mogą być słodkie? Jeśli do ciasta dodasz słodkie jabłko i marchewkę, będą nie tylko słodkie, ale również zaskoczą Cię intensywniejszym (żółtawym) kolorem. Propozycja świetna dla małych niejadków, którym chcemy w jakiś sposób przemycić do posiłku nieco warzyw i owoców. Jedyny minus? Znikają szybciej niż się pieką i przydaje się do niech mocniejsza gofrownica, ponieważ przy użyciu takiej poniżej 1000W ciężko uzyskać z tego ciasta chrupkie gofry. Z podanych składników otrzymasz ok. 6-7 sztuk rozetek serduszek. Przed smażeniem dobrze jest odstawić ciasto na 5-10 minut, dając czas płatkom owsianym na wchłonięcie części wilgoci z mokrych składników. Użyta w przepisie szklanka posiada objętość 250ml. Składniki: 2 średnie marchewki 1 jabłko (lepsza będzie słodka odmiana, użyłam Red Delicious) 2 jajka (wielkość M da radę, ale lepiej wychodzą na jajkach wielkości L) 0,5 szkl. płatków owsianych (można użyć zwykłych lub górskich, u mnie górskie) 1 szkl. mąki orkiszowej ...

Kurczak wolno pieczony

Tym razem mięso w wydaniu wolno pieczonym dla osób, które nie przepadają za wieprzowiną lub wołowiną. Tuszka kurczaka (lub podudzia - również testowałam) także nadają się do tego typu obróbki termicznej. Ich plusem jest również to, że nie musimy ich aż tak długo trzymać w marynacie - delikatniejsze mięso szybciej przechodzi aromatem przypraw. Tuszkę wystarczy zamarynować 2-3h wcześniej, ale jeśli natrzecie ją przyprawami tuż przed włożeniem do piekarnika, mięso również wyjdzie smaczne. Pieczenie - naczynie żaroodporne ok. 5l, z pokrywą, 3,5 godziny, 160 stopni Celsjusza, góra-dół. Jeśli chcecie bardziej przypiec skórkę, na ostatnie 15-20 minut należy odkryć naczynie, mięso polać obficie sosem z dna naczynia i zwiększyć temperaturę do 200 stopni. Składniki: ok. 1,5 kg tusza kurczaka (najlepiej użyć takiego z chowu "bez antybiotyków") 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka papryki mielonej słodkiej  1 łyżeczka papryki wędzonej 1 łyżeczka ziół prowansalskich 0,5 łyżeczki kurkumy 0,5 łyżeczk...